Koreańska pielęgnacja cery podbiła serca, a dokładnie rytuały pielęgnacyjne kobiet na całym świecie. Koreanki słyną z nieskazitelnie młodzieńczej skóry – bez względu na metrykę. Choć ich rytuał pielęgnacyjny obejmuje aż 10 kroków, to oszczędzają na makijażu. Bo w myśl koreańskiej filozofii, piękno płynie z naturalnej urody, dlatego dbałość o cerę jest szczególnie ważna. Jednym z kosmetyków, który zrewolucjonizował podejście do pielęgnacji skóry, są maseczki koreańskie, inaczej zwane maseczkami w płachcie lub sheet masks. Są wygodne w użyciu i bogate w substancje odżywcze, dlatego coraz chętniej sięgają po nie również Polki. Zatem, czy maseczki koreańskie są dobre? Jak wpływają na skórę? I jak je stosować, by uzyskać optymalne efekty?
Czy maseczki koreańskie są dobre?
Idealna cera Koreanek jest wynikiem nie tylko dobrych genów, ale i silnej woli i systematyczności– codziennej, wieczornej pielęgnacji skóry. W czasach, gdy kosmetyki nie były dostępne na sklepowych półkach, Koreanki wykorzystywały naturalne składniki do tworzenia kosmetyków: kremów, olejów, balsamów. W dużej mierze stawiały na nawilżanie skóry, które odpowiada za utrzymanie cery w dobrej kondycji i opóźnia proces jej starzenia. Jednym z ciekawych kosmetyków, który przywędrował z Korei są maseczki w płachcie.

Koreańskie maseczki odpowiadają na różne potrzeby. Polecane są do cery: suchej, zmęczonej, szarej, z przebarwieniami, z trądzikiem. Podstawą każdej maseczki w płachcie są składniki nawilżające, bo według koreańskiej filozofii pielęgnacji skóry, nawilżona skóra jest odporna na negatywne działanie czynników zewnętrznych. Jest zdrowa, wygląda młodo i świeżo.
Z czego wykonana jest maseczka koreańska?
Wygodę, jaką oferują koreańskie maseczki, doceniają kobiety z różnych stron świata. Koreańska maseczka ma inną formę niż wcześniej znane, czyli kremu lub mieszanki. Te drugie należy rozsmarować na twarzy, a następnie zmyć. Natomiast maseczki koreańskie mają postać płachty dopasowanej do kształtu twarzy.

Maseczka w płachcie jest gotowa do użycia zaraz po wyjęciu z opakowania i działa niczym drogi krem napinający. Zazwyczaj wykonana jest z włókien bambusa, bawełny albo celulozy. Te materiały są miękkie, cienkie i przyjazne dla skóry, a także dobrze przylegają do twarzy. Płachta ma wycięcia na oczy, usta i nos, dzięki czemu jej aplikacja jest bardzo wygodna.
Czym są nasączone koreańskie maseczki?
W poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, czy maseczki koreańskie są dobre, warto przyjrzeć się esencji, którą nasączony jest materiał. Znajdziemy w niej wiele cennych dla skóry substancji: witaminy, minerały, antyoksydanty, ekstrakty roślinne i oczywiście silnie nawilżające składniki. Są one bliskie filozofii szwajcarskiej marki Declare.
W składzie koreańskich maseczek są między innymi:
- aloes – łagodzi podrażnienia, działa kojąco, przeciwbakteryjnie i intensywnie nawilża suchą skórę,
- syn-ake – peptyd kopiujący jad żmii, minimalizuje widoczność zmarszczek, wygładza skórę,
- złoto – poprawia jędrność skóry i działa jak odmładzający zastrzyk, wykazuje również działanie nawilżające,
- zielona herbata – ma działanie antyoksydacyjne, antybakteryjne i przeciwzapalne, oczyszcza i nawilża, polecana przy problemach z trądzikiem,
- mleczko pszczele – poprawia napięcie skóry, regeneruje uszkodzony naskórek, wykazuje również działanie antybakteryjne i przeciwzapalne,
- śluz ślimaka – nawilża i rozjaśnia cerę, redukuje drobne zmarszczki, wspiera naturalną barierę ochronną skóry.
W maseczkach koreańskich nie brakuje ziół, przykładem wąkrota azjatycka, ceniona za pozytywny wpływ na produkcję kolagenu, łagodzenie problemów skórnych (np. trądzik). Często stosowanymi składnikami są: witaminy, kwas hialuronowy, kolagen, arginina, alantoina. W zależności od rodzaju maseczki działa ona na różne potrzeby skóry. Łączy je skoncentrowanie na nawilżeniu i wzmocnieniu bariery ochronnej skóry.
Czy maseczki koreańskie są dobre dla każdego rodzaju cery?

Wyjątkowa pielęgnacja cery Koreanek przekłada się na unikalne, jeśli chodzi o skład i aplikację, kosmetyki. Część maseczek ma uniwersalne zastosowanie i mogą być elementem pielęgnacji różnych typów cery, zarówno suchej, tłustej, jak i mieszanej. Natomiast, by uzyskać jak najlepsze efekty, warto dopasować skład i przeznaczenie maseczki do rodzaju cery.
W sklepach dostępne są maseczki w płachcie odżywiające, które doskonale nawilżają skórę suchą i spragnioną składników odżywczych. Kolejna opcja to maseczki oczyszczające – idealne dla skóry tłustej. Wspierają walkę z zaskórnikami i nadmiarem sebum. Dla skóry dojrzałej dobrą opcją są maseczki koreańskie anti-aging, bogate w składniki wygładzające, poprawiające napięcie i minimalizujące widoczność zmarszczek.
Jakie są zalety stosowania maseczek w płachcie?
Jedną z korzyści jest poprawa stanu cery. Oczywiście nie dzieje się to po jednorazowym nałożeniu maseczki, bo konieczna jest regularność. Podobnie jak przy stosowaniu japońskich kosmetyków czy szwajcarskich. Po kolejne, by osiągnąć dobre efekty, ważna jest odpowiednia pielęgnacja skóry przed jej nałożeniem i po ściągnięciu maseczki.

Systematyczne stosowanie maseczki pozytywnie wpływa na umysł. To czas, gdy można usiąść przy ulubionej muzyce bądź książce, bądź po prostu zanurzyć się w świat marzeń. Maseczka jest bardzo wygodna, nie brudzi dłoni, a jej nałożenie jest bardzo proste. I taki rytuał jest przyjemny nie tylko dla ciała, lecz również to relaks dla ducha.
Maseczki w płachcie nie powodują uczucia ściągnięcia skóry, wręcz przeciwnie są przyjemne w dotyku. W opakowaniu na spodzie często pozostaje część esencji. Zamiast wyrzucać ją do kosza, warto wykorzystać do nawilżenia szyi, dekoltu, pięt i łokci – zyskuje na nich nie tylko cera.
Łatwość użycia maseczek to kolejna ich zaleta. Nie trzeba nic mieszać ani brudzić dłoni. Maseczki mogą mieć również formę żelową bądź bąbelkową.
Jak nakładać maseczkę, by osiągnąć najlepsze efekty?
Pierwszą zasadą jest stosowanie maseczki wg wskazań producenta – raz, dwa razy w tygodniu, zgodnie z informacją na etykiecie. Istotny jest również czas trzymania maseczki na twarzy. Nie może być za krótki ani za długi. Zazwyczaj, jest to od 15 do 20 minut, informacja o tym również znajduje się na etykiecie.
Skóra wymaga odpowiedniego przygotowania przed nałożeniem maski. Należy ją dokładnie oczyścić. Natomiast po ściągnięciu maseczki najlepiej delikatnie wklepać pozostałość, a następnie nałożyć krem nawilżający, w celu uzyskania optymalnych efektów.
Koreańskie maseczki świetnie łączą osiągnięcia nauki z tradycyjnymi, naturalnymi składnikami, a cera Koreanek jest najlepszą reklamą.