Moda, Inspiracje i Elegancja
Wywiad przeprowadzony przez Lenę Skrzypczak
W świecie mody istnieją jednostki, które nie tylko kreują trendy, ale także inspirują do wyrażania siebie poprzez ubrania. Ireneusz Korzeniewski, znany szerzej jako Styleman, jest jednym z takich osób. Jego żywa pasja do mody i nieustająca dążność do doskonałości uczyniły go jednym z najbardziej wpływowych stylistów w Polsce. Dzięki ponad dziesięciu latach doświadczenia w branży mody, dziś mamy przyjemność rozmawiać z nim na temat jego życia, inspiracji i oczywiście, tajników stylu.
Styleman to nie tylko nazwa, to filozofia. Korzeniewski stworzył swój własny styl, który łączy elegancję z indywidualnością. Jego kreacje przyciągają uwagę zarówno w Polsce, jak i za granicą, inspirując młodych ludzi do eksperymentowania ze swoim stylem. Mówi, że pasja czyni człowieka wolnym, sam od lat swoją fascynację skupia wokół luksusowych aut i motocykli. Dlatego też w tym wyjątkowym wywiadzie poznamy bliżej osobę Ireneusza Korzeniewskiego. Zrozumiejmy, co kieruje jego pasją do mody i dowiemy się, jakie rady ma dla tych, którzy dążą do osiągnięcia doskonałego stylu.
Jak rozpoczęła się Pana przygoda z modą? Co sprawiło, że postanowił Pan zostać stylistą?
– Okres mojej młodości przypadła na czas realnego socjalizmu w naszym kraju. Szarość dnia codziennego staraliśmy się przełamać naszym zewnętrznym wyglądem, choć oczywiście było to bardzo ciężkie. Większość otaczających nas ludzi starała się nie wyróżniać, było to najbezpieczniejszym wyjściem. My jednak swoim ubiorem, długimi włosami, byliśmy kolorowymi ptakami w miastach, których przyszło nam żyć.
Był to okres królowania hipisów, dzieci kwiatów. My także sami szyliśmy sobie spodnie- modne wtedy dzwony, farbowaliśmy t shirty, dziewczyny z kolei szyły a później farbowały sukienki uszyte z tetry. To właśnie wtedy narodziła się we mnie pasja do mody. To ona pozwalała mi zaprezentować swoją inność na zewnątrz. Myślę, że był to rodzaj buntu, który manifestowaliśmy właśnie poprzez modę. To nas wyróżniało, chociaż przez ową inność miewałem kłopoty – spędziłem kilka nocy na komendach milicji.
Sam nigdy nie określałem się jako stylista, choć rzeczywiście często doradzam w zakresie ubioru. Z wiekiem także zmieniło się moje podejście do mody, choć wciąż staram się łamać klasyczna modę męska, aby wnieść do niej świeżość. Przykładowo uwielbiam kolory, których tak bardzo boja się mężczyźni, uważam, że dodają energii naszych codziennych zmaganiach. To poprzez kolor pokazujemy swoją osobowość i dynamikę do życia.
Mówi Pan często o elegancji w modzie. Co to właściwie oznacza i dlaczego uważa Pan, że jest to tak istotne?
Na elegancję składa się bardzo dużo elementów, nasz ubiór z kolei jest pewną kompozycją, która musi być spójną z tym co chce się przekazać, o czym opowiedzieć. To jak przedstawiamy siebie jest bardzo ważne w dzisiejszym świecie. Wszystko musi ze sobą współgrać, od okrycia głowy, po czubki butów, wtedy wyglądamy elegancko. Oczywiście są to znamiona zewnętrzne, ale to one w pewnym sensie zmuszają nas do konkretnych zachowań wobec innych. Dlatego uważam, że to połączenie ubioru i zachowania pokazuje, czy człowiek naprawdę jest elegancki.
Jakie źródła inspiracji najczęściej wykorzystuje Pan w swojej pracy? Może parę słów o ulubionych projektantach lub projektantach, którzy wpływają na Pański styl?
Wciąż bardzo cenię kontakt z prasą papierowa. Swoich inspiracji szukam zarówno w męskich pismach modowych, takich jak GQ Style ,The Raka, jak również w internecie ,na portalach dotyczących mody męskiej. Nie mam jednak swoich ulubionych projektantów, u każdego staram się odnaleźć coś co mnie zainteresuje. Z polskiego kręgu projektantów bardzo cenie jednak Tomka Ossolinskiego , człowieka, który świetnie odnajduje się w modzie męskiej. Jego ostatni pokaz z okazji 30 lecia pracy, bez wątpienia zaliczam do najlepszych na jakich miałem okazję oglądać.
Moda premium jest często kojarzona z wysokimi cenami. Jak radzić sobie z ograniczonym budżetem, jednocześnie zachowując wyjątkowy styl?
W życiu zawsze „jest coś za coś” i za jakość trzeba płacić. Tak po prostu jest z moda premium. Jakość kosztuje, ale warto pamiętać, że odpłaca nam swoją żywotnością. Zarówno moda męska tak jak i damska, kołem się toczy więc wiele produktów dobrych jakościowo, a to jest jednym z głównych wyznaczników mody premium, jest niezwykle uniwersalna i można powiedzieć wciąż na czasie.
Sam zawsze wszystkim powtarzam ze lepiej kupić jedna rzecz super jakościową, za większe pieniądze, niż pare dużo tańszych wątpliwej jakości. Dla mnie to oczywiste, że buty robione na zamówienie wytrzymają wiele lat, a odpowiednio serwowane będą zawsze eleganckie i niezastąpione w wielu stylizacjach. A co najważniejsze to właśnie takie produkty pozwalają nam zachować swój własny wyjątkowy styl!
Fajny Pan!