1017 ALYX 9SM – co to za marka?

Czy zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego aż 40% klientek zwraca ubrania kupowane online? Może dlatego, że większość marek produkuje masówkę bez duszy i historii.

Historia 1017 ALYX 9SM zaczyna się od czegoś zupełnie innego. Matthew Williams nie planował rewolucji w modzie. Po prostu chciał stworzyć coś dla swojej córki Alyx, urodzonej 15 października. Stąd nazwa – 1017 to data jej urodzin, ALYX to oczywiście jej imię. A te zagadkowe 9SM? To kod pierwszego studia w Nowym Jorku przy 9th Street. Williams pracował tam nocami, bo w dzień zajmował się grafiką dla Kanye’go.

1017 ALYX 9SM – co to za marka? – od mroku L.A. do światowych wybiegów

1017 ALYX 9SM odziez
fot. prm.com

Pierwsza kolekcja w 2015 roku trafiła idealnie w moment. Wtedy luksusowy streetwear przestał być oksymoronem. My wszystkie nagle chciałyśmy nosić coś wygodnego, ale z klasą. Williams wyczuł ten trend wcześniej niż wielcy gracze.

Chronologia kluczowych momentów:

• 2015 – debiut marki, pierwsza kolekcja w NY

• 2016 – przeprowadzka produkcji do Ferrary, Włochy

• 2017 – pierwsze pokazy na Paris Fashion Week

• 2019 – Williams zostaje dyrektorem kreatywnym Givenchy

• 2020 – pełne uznanie w świecie haute couture

Przenosiny do Włoch w 2016 roku zmieniły wszystko. Ferrara to nie przypadek – tam gdzie przez wieki doskonalono rzemiosło, Williams znalazł ludzi, którzy rozumieją jakość. Włoscy rzemieślnicy nauczyli go, że streetwear może być luksusowy bez popadania w kicz.

Marka trafiła w sam środek boomu na „luxury streetwear”. Globalny rynek odzieżowy wart 3 biliony dolarów nagle odkrył, że młode kobiety chcą czegoś więcej niż logo na bluzie. Chcemy historii, autentyczności, tego żeby każdy element miał sens.

Williams nie tworzył kolejnej marki streetwearowej. Budował most między ulicą a salonami haute couture. Jego córka Alyx ma dziś kilkanaście lat i pewnie nie zdaje sobie sprawy, że jej imię noszą gwiazdy na czerwonych dywanach.

Ale prawdziwa magia 1017 ALYX 9SM tkwi w detalu, który stał się synonimem marki

bluza 1017 ALYX 9SM
fot. prm.com

Dlaczego klamra rollercoaster zmieniła zasady gry?

Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłam tę klamrę na Paris Fashion Week w 2017. Matthew Williams stał za kulisami i tłumaczył dziennikarzom, że „inspiracja przyszła z pasów bezpieczeństwa w Six Flags”. Brzmiało to wtedy dziwnie, ale teraz rozumiem – to był moment, gdy hardware stał się czymś więcej niż dodatkiem.

Klamra rollercoaster zmieniła wszystko dla 1017 ALYX 9SM. Nie była to zwykła sprzączka, tylko symbol całej filozofii marki. Williams wprowadził koncept modularności – każdy element można było łączyć, odłączać, nosić na różne sposoby. To była rewolucja w myśleniu o akcesoriach.

Trzy produkty zdominowały rynek między 2017 a 2019:

ProduktKluczowy detalCena
Rollercoaster BeltMetalowa klamra inspirowana pasami520,00 USD
Phantom T-shirtMinimalistyczne logo, organiczna bawełna280,00 USD
Chest RigModułowy system kieszeni650,00 USD

Ceny wydają się wysokie, ale porównując z Off-White czy Fear of God – ALYX oferuje lepszą jakość wykonania. T-shirty kosztują więcej niż u Supreme, ale materiały są znacznie lepsze. Williams stawiał na trwałość, nie na szybkie trendy.

Logo marki to kolejny przykład minimalizmu, który działa. Małe, dyskretne oznaczenie – przeciwieństwo krzykliwych napisów innych brandów streetwearowych. Hardware stał się ważniejszy od grafik. Klamra była rozpoznawalna z daleka, logo można było przegapić.

Modularność to nie był tylko marketing. Naprawdę można było łączyć elementy z różnych kolekcji. Chest rig pasował do spodni z innej linii, klamrę można było przenieść na inny pasek. To była przemyślana strategia budowania ekosystemu produktów.

Williams często mówił o funkcjonalności. Jego projekty miały sens praktyczny, nie były tylko dekoracją. Klamra faktycznie była wygodna, chest rig można było używać na co dzień. To odróżniało ALYX od marek, które robiły rzeczy tylko na pokaz.

Wpływ na branżę był ogromny. Inne marki zaczęły eksperymentować z hardware’em, metalowymi detalami, modularnym designem. Ale nikt nie powtórzył sukcesu klamry rollercoaster – była zbyt ikoniczna, zbyt związana z ALYX.

Dziś zastanawiam się, czy ta filozofia designu ma przyszłość w świecie coraz większej świadomości środowiskowej. Czy marki luxury streetwear mogą dalej ignorować kwestie odpowiedzialności za planetę?

1017 ALYX 9SM blog
fot. prm.com

Model biznesowy i zrównoważone innowacje

Branża modowa ma ogromny problem z nadprodukcją. To nie jest żadna tajemnica. Według najnowszych danych, globalne straty z powodu odpadów tekstylnych sięgają już 1,9 bln USD rocznie. To szalona kwota, prawda?

ALYX postanowił podejść do tego inaczej. Zamiast produkować masowo i liczyć na to, że wszystko się sprzeda, marka postawiła na model „Made in Italy” z bardzo specyficzną strategią. Produkcja w północnych Włoszech daje im coś, czego nie ma większość konkurentów – pełną kontrolę nad jakością i możliwość szybkiej reakcji na zmiany popytu.

To nie jest tylko marketing. Włoski model produkcyjny pozwolił marce zredukować niesprzedany inwentarz o 30%. Dlaczego? Bo kiedy masz fabryki blisko, możesz produkować mniejsze serie, testować rynek i dostosowywać się w locie. Nie musisz zgadywać, co będzie modne za pół roku.

Ale to dopiero początek. ALYX wdraża teraz wirtualne przymierzalnie oparte na AI. Brzmi futurystycznie, ale efekty są bardzo konkretne. Spadek zwrotów o 10 punktów procentowych to znacząca różnica w branży, gdzie zwroty to prawdziwa plaga.

Technologia działa tak: skanuje sylwetkę klientki, analizuje krój ubrania i przewiduje, jak będzie leżało. Nie jest perfekcyjna, ale znacznie lepsza od zgadywania na podstawie zdjęć. A mniej zwrotów to mniej transportu, mniej odpadów, mniej frustracji.

Najbardziej ciekawy jest jednak pilotaż z blockchain. ALYX testuje tokenizację swoich kolekcji, zaczynając od limitowanej serii na 2025 rok. Każdy element dostanie cyfrowy certyfikat autentyczności. To znaczy, że można śledzić jego historię od projektu przez produkcję aż do sprzedaży.

  1. Technologia: Blockchain do tokenizacji produktów
  2. Cel: Transparentność łańcucha dostaw i walka z podróbkami
  3. Efekt: Pełna kontrola nad autentycznością i pochodzeniem

Może wydawać się to zbędne, ale w branży luksusowej autentyczność to wszystko. A blockchain daje coś więcej – pozwala klientom zobaczyć, skąd pochodzi ich ubranie, kto je szył, jakie materiały użyto. To poziom transparentności, którego wcześniej nie było.

Ciekawostka – początkowo ALYX rozważał produkcję w Azji, jak większość marek. Ale po analizie kosztów całkowitych, włącznie z transportem i ryzykiem nadprodukcji, włoski model okazał się bardziej opłacalny. Czasem tradycyjne rozwiązania są najlepsze.

Wszystkie te innowacje mają jeden wspólny cel – połączyć luksus z odpowiedzialnością. To nie jest łatwe. Klienci luksusowych marek chcą ekskluzywności, ale coraz więcej z nich martwi się też wpływem na środowisko. ALYX stara się dać im i jedno, i drugie.

Efekty już widać. Marka nie tylko zmniejszyła odpady, ale też zbudowała lojalność klientów, którzy doceniają transparentność. W branży, gdzie wizerunek znaczy bardzo dużo, to ogromna przewaga konkurencyjna.

Te zmiany operacyjne to fundament pod przyszły rozwój marki. Bez nich wszystkie najlepsze projekty i kampanie marketingowe nie miałyby sensu.

marka 1017 ALYX 9SM
fot. prm.com

Co dalej – jak 1017 ALYX 9SM wyznacza kierunki?

Nie da się ukryć, że 1017 ALYX 9SM zmieniła sposób myślenia o luksusie w modzie. Ta marka pokazała nam coś więcej niż tylko ubrania – dała nam wizję przyszłości, gdzie technologia i styl idą ręka w rękę.

1017 ALYX 9SM kolekcje
fot. prm.com

Warto zapamiętać:
• Hardware + software = nowa definicja luksusu
• AI w modzie może być warta 7 bln USD do 2030 r.
• Personalizacja stanie się kluczem do przetrwania

Patrzę na to, co dzieje się teraz w branży i widzę wyraźnie trzy lekcje, które każda z nas powinna zanotować. Po pierwsze – integracja technologii nie może być tylko gadżetem. ALYX pokazał, że sprzęt musi współpracować z oprogramowaniem w sposób naturalny. Po drugie, zrównoważony rozwój to już nie opcja, to konieczność. I trzecie – personalizacja przestaje być luksusem, staje się standardem.

Eksperci przewidują, że sztuczna inteligencja może wygenerować nawet 7 bilionów dolarów wartości w branży modowej do roku 2030. To brzmi abstrakcyjnie, ale ALYX już teraz testuje rozwiązania AI w projektowaniu i produkcji. Myślę, że to dopiero początek tej rewolucji.

1017 ALYX 9SM plaszcz
fot. prm.com

Co możemy zrobić już dziś? Pierwsza rzecz – zacząć monitorować blockchain w modzie. Druga – przetestować wirtualne przymiarki, nawet jeśli wydają się dziwne. Trzecia – śledzić marki, które łączą fizyczne produkty z aplikacjami. Czwarta – obserwować, jak duże domy mody inwestują w NFT i metaverse. Piąta – eksperymentować z personalizowanymi usługami, nawet w małej skali.

Przyszłość mody już się dzieje, a my możemy być jej częścią – wystarczy przestać bać się eksperymentów.

XE XE MI

redaktor stylu

High Class Fashion

Nie ma jeszcze komentarzy

Napisz komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany