Strajk pracowników Gucci

Świat mody kryje w sobie także drugą, mniej twórczą lecz bardziej medialną stronę. Najnowsze informacje wskazują, że kilkudziesięciu pracowników renomowanego domu mody w stolicy kraju rozpoczęło protest w odpowiedzi na kontrowersyjną decyzję firmy o przeniesieniu biura projektowego do Mediolanu. Decyzja ta, ogłoszona zaledwie miesiąc temu, sprowokowała burzliwe reakcje, w końcu i strajk pracowników Gucci.

Marka, będąca częścią luksusowego imperium Kering, planuje przenieść aż 153 z 219 pracowników do Mediolanu. Oznacza to przemieszczenie się o niemal 500 kilometrów na północ od obecnego miejsca pracy. Strajkujący pracownicy postanowili więc wyrazić swój sprzeciw wobec tej decyzji, twierdząc, że została podjęta bez rzetelnych uzasadnień i obawiają się, że prawdziwym celem jest redukcja personelu. Jak jest naprawdę?

Sprawy zamiecione pod dywan

Marka Gucci, będąca jednym z najbardziej rozpoznawalnych domów mody na świecie, niejednokrotnie doświadczyła niepokojów wśród swoich pracowników. Przez lata, protesty pracowników miały różne przyczyny. Dotyczyły głównie warunków pracy, płac, warunków socjalnych, a także kwestii związanych z polityką firmy. Pracownicy, podobnie jak w innych branżach modowych, wyrażali swoje niezadowolenie wobec nadmiernego obciążenia pracą, braku adekwatnego wynagrodzenia czy niewłaściwego traktowania ze strony pracodawcy.

Strajk pracowników Gucci co jest powodem
Strajk pracowników Gucci-co jest powodem?
źródło: equilibrium.gucci.com

Niektóre strajki miały związek z przejęciem marki przez Kering, co przyczyniło się do zmian w polityce i strategii rozwoju firmy. To zaś mogło wywołać niepokój wśród pracowników, którzy zaczęli obawiać się zmian w warunkach pracy i podejściu do kwestii zatrudnienia.

Jakie jest stanowisko marki tym razem?

Regionalne biuro związku zawodowego CGIL wyraziło stanowczy sprzeciw wobec decyzji Gucci. Sugerują oni, że że brak obiektywnych uzasadnień dla przeniesienia biura projektowego budzi poważne wątpliwości co do intencji firmy. Tego typu oskarżenia padają coraz częściej i niewątpliwie nie są dobrym znakiem dla wizerunku marki zwłaszcza od tej strony biznesowej. „Stwierdzenie, że przeniesienie nie wiąże się z redukcją personelu, nie przekonuje nas” – skomentował rzecznik związku.

Na oficjalne oświadczenie Gucci też nie przyszło długo czekać. Ich rzecznik stanowczo podkreślił, że głównym celem przeniesienia biura do Mediolanu jest umożliwienie bardziej płynnej współpracy między dyrektorem kreatywnym a kluczowymi zespołami już obecnymi w tym mieście. Zaznaczył, że taka zmiana ma na celu maksymalizację interakcji i synergii wewnętrznej firmy, co przyczyni się do dalszego rozwoju marki. Pracownicy są jednak innego zdania.

Strajk pracowników Gucci i niekorzystna farsa

Decyzja o przeniesieniu biura projektowego Gucci wywołuje falę niezadowolenia, zwłaszcza po niedawnym odejściu dyrektora kreatywnego, Alessandro Michele, w zeszłym roku. Kering, koncern będący właścicielem domu mody dokonując zmian na najwyższych szczeblach zarządzania marką, próbuje przywrócić impet sprzedaży swojej flagowej marki.

Gucci równa się zwolnienie z pracy strajk pracowników Gucci
„Gucci równa się zwolnienie z pracy” – strajk pracowników Gucci
źródło: mews.italy24.press

Nie zmienia to jednak faktu, że strajkujący pracownicy Gucci w Rzymie wyrażają twardy sprzeciw wobec decyzji firmy. Nic w tym dziwnego, starają się bronić swoich miejsc pracy i zakwestionować sens i skutki przeniesienia biura projektowego do Mediolanu. Taki brak transparentności ze strony osób na wyższych szczeblach marki zdaje się być rzeczą nietypową, jak na markę takiego formatu. Pytanie brzmi jednak: jak szybko zakończy się i czy strajk pracowników Gucci przyniesie pożądane rezultaty?

Nie ma jeszcze komentarzy

Napisz komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany