Domenico Dolce, o typowo sycylijskiej urodzie, i Steffano Gabbana, o czarującym spojrzeniu, przed trzema dekadami połączyli swoje zawodowe drogi. Co ciekawe nie tylko zawodowe. Historia marki Dolce Gabbana to jedna z tych, w których sukces rodził się w bólu. Mało brakowało, by utalentowani projektanci porzucili marzenia. Przyczyna była prozaiczna, brak pieniędzy. Na szczęście tak się nie stało.
Kultowa dziś marka Dolce&Gabbana to symbol luksusu, piękna, oryginalności, prawdziwej sztuki. W ich historii nie brakuje trudnych momentów i ciekawostek. Jak to się stało, że dwóch młodych Włochów podbiło świat mody?
Połączyło ich projektowanie
Domenico i Steffano to dwa różne życiorysy, różne domy, charaktery, ale jedna pasja. Obydwoje byli zafascynowani światem mody, a dokładnie projektowaniem. Domenico Dolce pochodził z domu, w którym moda nie była czymś obcym. Może nie był to światowy, ani też włoski wielki rynek, ale jego ojciec był krawcem. A młody syn z chęcią pomagał w jego warsztacie. Jego mama również pracowała w ‘branży’, bo zajmowała się sprzedażą tkanin. Młody Domenico mógł poznawać materiały, struktury i przetwarzać je w głowie na projekty bądź na ojca maszynie do szycia. W końcu wybrał się na studia do Mediolanu, oczywiście na projektowanie. Jednak nie skończył ich, przerwał edukację, gdy uznał, że wszystko co ważne i co powinien wiedzieć, już wie! Jego celem była praca u Armaniego. Czy już wtedy miał zakusy na podbicie świata? Być może miał nadzieję, że będzie sławny jak Chanel.
Steffano Gabbana jest o 4 lata młodszy od Domenico. W dzieciństwie nie miał takich inspiracji jak Dolce, jego mama była pracownikiem pralni, a tata pracował w drukarni. Urodził się w Mediolanie, światowej stolicy mody, czyli od dziecka był poniekąd otoczony modą.
Domenico i Steffano połączył jeden człowiek, Giorgio Correggiari. Tu zaczyna się historia marki Dolce Gabbana. Correggiari był projektantem, dla którego pracował Dolce i on poznał go z Gabbano. Jak mówił o nim Dolce, choć Giorgio Correggiari nie był znanym projektantem, to był jednym z najważniejszych ludzi w ich otoczeniu. Nauczył ich czego przede wszystkim nie robić.
Pierwsze pokazy i pierwsze turbulencje w historii marki Dolce Gabbana
W 1983 roku Domenico i Stefanno poszli na swoje, uruchamiając pierwszą pracownię. Już dwa lata później zaprezentowali swoją pierwszą damską kolekcję na pokazie Nowych Talentów. Później przyszedł czas na pierwszy sklep, profesjonalną kolekcję ubrań damskich oraz pokaz mody w ramach Tygodnia Mody w Mediolanie.
Dolce i Gabbana nie było stać na opłacenie modeli, dlatego w pokazie wzięli udział ich przyjaciele. Co ciekawe mieli oni również własne dodatki, zegarki, paski i inne gadżety, gdyż również na nie projektanci nie mieli funduszy. Mało tego, za sceniczną zasłonę robiło po prostu prześcieradło z domu Dolce.
Fiasko pierwszej kolekcji
Czy wyobrażasz sobie, że pierwsza kolekcja D&G okazała się kompletnym fiaskiem? Było nią tak małe zainteresowanie, że Gabbana postanowił anulować zamówienie na kolejne tkaniny. Jednak splot czynników sprawił, że zamówienie nie zostało anulowane, a pieniądze na dalszy rozwój pożyczyła projektantom rodzina Dolce. Gdyby nie to, że kiedyś nie było szybkiej elektronicznej komunikacji i zamówienie wysłano, zanim firma otrzymała informację o jego anulowaniu, to dziś być może w ogóle nie pisalibyśmy o historii marki Dolce Gabbana.
Koniec lat 80. i początek 90. ubiegłego stulecia przyniósł młodym projektantom wiele pozytywnych sytuacji. Ich firma nabrała wiatru w żagle i wciąż podejmowali nowe wyzwania. Otworzyli butik w Mediolanie, zaczęli produkować bieliznę i kostiumy kąpielowe, podbili Japonię, Stany Zjednoczone i inne kraje. Zaprojektowali męską kolekcję ubrań oraz stworzyli własny, charakterystyczny zapach D&G.
Przychody Dolce i Gabbana pod koniec ubiegłego wieku wynosiły 500 mln dolarów. Obecne stulecie otwierali z przychodami blisko 600 mln dolarów.
Mistrzowie scenicznego looku
Dolce i Gabbana mają niezwykłe wyczucie stylu i momentu. Potrafią tworzyć proste, ale bardzo charakterystyczne i odmienne już na pierwszy rzut oka rzeczy od innych. Ich talent doceniły największe gwiazdy filmu i muzyki. D&G ubierali na scenę, przez lata, takie gwiazdy jak: Madonna, Beyonce, Missy Elliott, Whitney Houston, Kylie Minogue.
Barometr trendów w modzie
Kilka lat temu jeden z amerykańskich producentów muzycznych, swoją drogą również DJ, Frankie Knuckles, dobrze podsumował talent i działalność D&G. Stwierdzając, że dom mody jest świetnym barometrem trendów. Projektanci wyprzedzają trendy, spokojnie można ich nazwać wizjonerami.
Warto zauważyć, że Dolce i Gabbana w bardzo przemyślany sposób prowadzą swój dom mody. Raczej omijają ich skandale, publiczne pranie brudów i kontrowersyjne sytuacje. Co na modowych szczytach jest zjawiskiem wyjątkowym i często niestety przez konflikty rodzinne bądź pomiędzy projektantami dochodzi do zgrzytów.
Pod koniec lat 90. Dolce i Gabbana wyznali, że są parą. Rozstali się w 2003 roku, ale nadal pracują razem, a firma się rozwija.
Sukienka sycylijska i klasyka D&G
Przez Hala Rubensteina została zaliczona do najważniejszych krojów sukienek na świecie. Sukienka sycylijska do dziś króluje szczególnie latem. Klasyczna jej odsłona to esencja marki D&G. Wśród klasyki są również: gorsety, ołówkowe spódnice i oczywiście charakterystyczne torebki.
Projektanci lubią bawić się nie tylko formą, lecz i wzorami. Wykorzystują motywy kwiatowe, owocowe i zwierzęce. Oprócz ubrań, butów, dodatków, sprzedają akcesoria do domu, kosmetyki – wśród nich szminki, wypełnione gadżetami pudełka upominkowe. Oferują również atrakcyjne ubrania dla dzieci i młodzieży.
Czasem ma się wrażenie, że nie można stworzyć już nic nowego, w końcu co jeszcze można zrobić z kawałka materiału? Jednak historia marki Dolce Gabbana i obecna oferta domu mody wciąż zaskakują nowymi, świeżymi projektami. Kreatywność twórców najwyraźniej nie ma końca.